W wielu kulturach liczba 13 jest uznawana za pechową, a niektóre osoby unikają jej z różnych powodów. Z tego powodu niektóre linie lotnicze decydują się na pominięcie rzędu 13 w układzie siedzeń swoich samolotów. Przesąd ten jest częściej spotykany w samolotach mniejszych firm, ale zdarza się również w większych lini lotniczych.
Samoloty pasażerskie – w samolotach, takich jak Boeing 737 czy Airbus A320, które są popularne w lotnictwie cywilnym, rząd 13 może być pominięty lub zastąpiony przez numer 14 bez przerwy w numeracji siedzeń. Zamiast rzędu 13, może pojawić się np. rząd 12 i zaraz za nim rząd 14.
Rzeczywiste przyczyny – mimo że pominięcie rzędu 13 jest często związane z przesądami, linie lotnicze zazwyczaj nie podają oficjalnych powodów tej decyzji. Większość pasażerów nie zwraca uwagi na brak tego numeru, a linie lotnicze, które go stosują, nie dostrzegają problemu w takim rozwiązaniu.
Nie wszystkie linie lotnicze przestrzegają tego przesądu. Większe linie lotnicze, takie jak American Airlines czy Delta Air Lines, mogą zdecydować się na pozostawienie rzędu 13, nawet jeśli jest to zgodne z przesądami. Z kolei niektóre mniejsze linie lotnicze mogą bardziej kierować się wygodą pasażerów i postanowić, by omijać ten numer w swoim układzie.
Nie ma formalnego zakazu numeru 13 w samolotach, ale z powodów przesądów, niektóre linie lotnicze decydują się na pominięcie rzędu 13. To praktyka czysto kulturowa, której celem jest uniknięcie potencjalnych obaw pasażerów, choć dla większości osób nie ma to większego znaczenia.